* Zarejestruj  * FAQ    * Szukaj   * Zaloguj 



Nazwa użytkownika:
Hasło:

Zapamiętaj mnie


Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 7 ] 
Autor Wiadomość
 
Nieprzeczytany postNapisane: środa, 21 lutego 2018, 14:32 
Offline

Dołączył(a): środa, 21 lutego 2018, 14:07
Posty: 4

Online: 24m 9s
GG: 0
Witam wszystkich forumowiczów, to mój pierwszy post - mam na imię Mateusz i śpiewam w zespole rockowym.
Mam oto taki problem, że moje chłopaki z kapeli głośno grają:) Grają tak głośno, że nie ma szans aby się przez nich przebić.
Salka jest dobrze wygłuszona - ma panele na ścianach z wełną mineralną, dywany i kotary na podłodze i oknach.
Mam tylko wokal podłączony pod powermixer 2x250 vatt i 2 kolumny po 2x12głosniki. Na mikserze mam spokojnie zapas mocy, ale niestety - mikrofon się sprzęga i nie da rady go podgłośnić powyżej pewnego poziomu - z resztą nie ma to sensu bo i tak najbardziej zbiera perkusję i gitary. Mam bramkę szumów - ale i ona nie zdaje egzaminu - bo aby się nie sprzęgało muszę ją ustawić tak że wycina nawet mój wokal gdy śpiewam do mikrofonu - gdy wycina mniej to albo się sprzęga albo nie słychać wokalu.
Oczywiście napiszecie mi - niech się oni wyciszą - ale nie jest to takie proste - perkusja gra głośno sama z siebie a gitarzyści też chcą siebie słyszeć.
Dodam , że raczej chodzi o to aby reszta zespołu mnie słyszała - ja i tak mam swój wokal na słuchawkach podłączonych do powermixera więc słyszę się dobrze.

Pytanie moje jest takie - czy są jakieś schematy na ustawienie sprzętu na sali prób ? - pewnie ma to duże znaczenie gdzie głośniki wokalu, gdzie gitary a gdzie perkusja no i oczywiście gdze ma stać statyw z mikrofonem - oczywiście wiem że z dala od głośników wokalowych , ale może to nie wszystko?
Kolejne pytanie - czy znacie jakieś sposoby na rozsądne wyciszenie perkusji - tak aby nie straciła brzmienie?
A może macie jakieś swoje patenty na takie problemy(zmiana mikrofonu?)

zapraszam do podzielenia się swoimi doświadczeniami.
Dziekuję

.


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: środa, 21 lutego 2018, 22:21 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 czerwca 2011, 21:19
Wiek: 32
Posty: 1868

Online: 186d 12h 51m 21s
Powodów, że Cię słabo słychać może być wiele. Postaram się to rozłożyć na czynniki pierwsze.

1.Mikrofon
Czasami tanie majki mają to do siebie, że słabo zbierają. Jest to o tyle kłopotliwe, że jak dasz go głośniej to zacznie sprzęgać. Do rockowej muzyki i trudnych warunków polecam Rode M1, kupisz go za około 300zł. Trzeba na pewno sprawdzić na ile problem leży w mikrofonie.

2.Umiejętności wokalne
Niestety, ale muzyka rockowa ma to do siebie, że na sali jest dosyć głośno i wokal musi po prostu dobrze siedzieć. Jak się będziesz spinał to głos się zacznie chować, przez co mikrofon nie będzie miał szans Cię dobrze złapać.

3.Chłopaki za głośno.
Muzycy nie do końca kapują, że wokal jest najważniejszy. Dobre aranże są istotne, ale tak długo jak wokal nie będzie dobrze brzmiał wszystko to traci znaczenie. Musisz gadać z chłopakami i ich cisnąć o to, żeby zrobili Ci więcej przestrzeni. W hałasie nic tak naprawdę nie ugracie, bo wszystko brzmi mocno i potężnie. Na koncertach nawet, jak was ustawią głośno to i tak bez dobrych kompozycji na nic się to nie zda. Na perkusji da się grać ciszej. To są wszystko kwestie artykulacyjne. Nie trzeba walić zza głowy i od razu zrobi się ciszej. Musisz być asertywny i tyle. Jeżeli chłopaki tego nie kapują to poszukaj innego zespołu :D

_________________
Lekcje śpiewu przez Skype! (kontakt: prywatna wiadomość)


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: czwartek, 22 lutego 2018, 10:43 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 29 stycznia 2018, 08:48
Posty: 39

Lokalizacja: Zielona Góra
Online: 1d 4h 52m 4s
GG: 0
Nie ma magicznego ustawienia dla mikrofonu względem głośników. Jak najdalej od nich. głośniki zwrócone w twoją stronę, ale też nie bezpośrednio. Troszeczkę przesuń, żeby tweeter nie celował w mikrofon. Zmiana mikrofonu może się sprawdzić, ale nie musi. Bardzo dobry do takich sytuacji jest Heil PR-35, ale troszkę kosztuje.

Na bank pomoże odsłuch na podłodze dla ciebie. Wielu rockowych wokalistów tak robi na próbach. Pożycz kiedyś od kogoś i sprawdź. Jak chłopaki chcę cie lepiej słyszeć, to niech wtedy staną bliżej głośników.

Bębny nie muszą brzmieć jak na koncercie. Jest jak najbardziej ok wytłumić bębny na próbie, żeby były ciszej, nawet jeśli stracą na brzmieniu. Od tego są próby. Wskazane też mniejsze blachy na próby. Mówię tak, jednocześnie wiedząc, że swojego bębniarza nigdy bym do tego nie namówił....

Co do salki - może być dobrze wytłumiona, ale jeśli jest niewielkich rozmiarów, ma niekorzystne proporcje, to będziesz miał silne fale stojące i stąd niekończące się problemy ze sprzęganiem i z barwą ogólnie. Nie wiem czy tak jest u ciebie, ale w większości salek jest ten sam problem. Gąbki, kotary, wykładziny tłumią dźwięk od 500 Hz w górę, a podstawowych dźwięków instrumentów jest dużo poniżej 500Hz.

Nie wiem czy ci pomogłem, czy tylko zagmatwałem...


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: piątek, 23 lutego 2018, 08:43 
Offline

Dołączył(a): środa, 21 lutego 2018, 14:07
Posty: 4

Online: 24m 9s
GG: 0
Hej. Wielkie dzięki za rady -Nashville - zacznę od mikrofonu - behringer xm 8500 - dość dobra kopia shure sm 58. nieźle sprawdzał się w innych - trochę cichszych projektach. teraz mam na niego złożóną gąbkę - żeby go lekko wytłumić i nie pluć do środka:)

2 umiejętności wokalne - nie jestem pierwszy raz w kapeli, śpiewam od dziecka, a mam teraz 4 dychy - śpiewałem w chórach, scholach i kapelach rockowych - nie boję się swojego głosu i panuję nad nim. Oczywiście nie koniecznie wszystko jest jak u zawodowca - ale raczej wiem jak drzeć się i śpiewać głośno z przepony.

3 jeśli chodzi o chłopaków - mamy kilka pomysło na zmiany w ustawieniu sprzętu i wyciszeniu bębnów w rozsądny sposób.

Jarek - miałem aktywny odsłuch alto 212 na podłodze - słabo to działało - nasze głośności zabijały tą kolumnę - rozkręcona była tak że sama odcinała już wokal.
Poradziłem sobie słuchawkami na uszy - raczej chodzi mi o to co pisał kolega - żeby kapela się rozwijała i mnie słyszała. myślę bardziej o chłopakach - będziemy szli w kierunku cichszego grania i wyciszenia perki.

Dzięki za rady - będę starał się was informować co udało się zrobić.


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: piątek, 23 lutego 2018, 08:56 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 29 stycznia 2018, 08:48
Posty: 39

Lokalizacja: Zielona Góra
Online: 1d 4h 52m 4s
GG: 0
Jestem akustykiem, jakby co polecam się co do porad w sprawie optymalnej akustyki pomieszczeń: www.pomiaryakustyczne.net


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 5 marca 2018, 08:53 
Offline

Dołączył(a): środa, 21 lutego 2018, 14:07
Posty: 4

Online: 24m 9s
GG: 0
Witam was po dłuższej przerwie. Chciałbym podsumować dotychczasowe działania i podzielić się wrażeniami. Może komuś w przyszłości przyda się ten post. Przede wszystkim zacznijmy od tego że zmieniliśmy położenie wszystkich wzmacniaczy oraz kolumny a właściwie 2 kolumn wokalowych. Jeśli mi się uda to wstawię zdjęcie. Ale generalnie postawiliśmy to wszystko na ścianie na samym końcu salki. 2 wzmacniacze gitarowe po krańcach ściany, lekko po prawej stronie wzmacniacz i paczka basu, a po środku power mixer i głośniki wokalowe. Wzmacniacze gitarowe stoją na stołach/biurkach, walą dźwiękiem prosto w twarz. Kolumnę basowa 4 razy 10 plus na niej 2 razy 10 i wzmacniacz basowy stoją na podłodze właściwie na wykładzinie dywanowej. Paczka 2 razy 10 jest właściwie nieużywana. Jeśli chodzi o mój wokal to paczka 2 razy 12 stoi na stole a pod nim stoi taki piecyk przez który leci wokal na głośniku 1 razy 12. Wszyscy stoimy naprzeciwko tej ściany dźwięku. Perkusja jest jeszcze bardziej za nami po przeciwległym końcu sali naprzeciwko tych wszystkich kolumn. Udało się lekko przesunąć ją że tak powiem w bok i ja stoję obok perkusji ze swoim mikrofonem. Dodatkowo perkusista nakleił na talerze taśmę izolującą W bardzo małej ilości Ale to już znacznie stłumiło talerze. Na razie nic więcej w kwestii wygłoszenia perkusji nie zrobiliśmy. Myślimy o poręczach W przyszłości.
Teraz opowiem wam o moich wrażeniach. Jest zdecydowanie lepiej. Znacznie lepiej słychać wokal. Poprawiła się też słyszalność gitar. Wszystko jest bardziej selektywne. Chłopacy też są zadowoleni. Dla porównania podam wam takie orientacyjne informacje do tej pory nagrywałem próby dyktafonem zoom H1. można tam ustawić czułość tak żeby nagrania nie były przesterowane. Do tej pory nagrywałem na 12%. A ostatnią próbę po zmianach nagrałem na 15%.
Jest dobrze a myślę że może być jeszcze lepiej zobaczymy co z tymi obręczami. Chłopacy zdecydowanie ciszej zaczęli grać. Wyszło to wszystkim na dobre. Brzmienie gitar jest naprawdę niezłe. Bas słychać bardzo głośno. Wokal przebija się dość dobrze.
Dzięki za porady. Pod spodem link do zdjęcia z ustawieniem sprzętu.
https://photos.app.g...ua378MzK99UXm12


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 5 marca 2018, 08:53 
Offline

Dołączył(a): środa, 21 lutego 2018, 14:07
Posty: 4

Online: 24m 9s
GG: 0
Witam was po dłuższej przerwie. Chciałbym podsumować dotychczasowe działania i podzielić się wrażeniami. Może komuś w przyszłości przyda się ten post. Przede wszystkim zacznijmy od tego że zmieniliśmy położenie wszystkich wzmacniaczy oraz kolumny a właściwie 2 kolumn wokalowych. Jeśli mi się uda to wstawię zdjęcie. Ale generalnie postawiliśmy to wszystko na ścianie na samym końcu salki. 2 wzmacniacze gitarowe po krańcach ściany, lekko po prawej stronie wzmacniacz i paczka basu, a po środku power mixer i głośniki wokalowe. Wzmacniacze gitarowe stoją na stołach/biurkach, walą dźwiękiem prosto w twarz. Kolumnę basowa 4 razy 10 plus na niej 2 razy 10 i wzmacniacz basowy stoją na podłodze właściwie na wykładzinie dywanowej. Paczka 2 razy 10 jest właściwie nieużywana. Jeśli chodzi o mój wokal to paczka 2 razy 12 stoi na stole a pod nim stoi taki piecyk przez który leci wokal na głośniku 1 razy 12. Wszyscy stoimy naprzeciwko tej ściany dźwięku. Perkusja jest jeszcze bardziej za nami po przeciwległym końcu sali naprzeciwko tych wszystkich kolumn. Udało się lekko przesunąć ją że tak powiem w bok i ja stoję obok perkusji ze swoim mikrofonem. Dodatkowo perkusista nakleił na talerze taśmę izolującą W bardzo małej ilości Ale to już znacznie stłumiło talerze. Na razie nic więcej w kwestii wygłoszenia perkusji nie zrobiliśmy. Myślimy o poręczach W przyszłości.
Teraz opowiem wam o moich wrażeniach. Jest zdecydowanie lepiej. Znacznie lepiej słychać wokal. Poprawiła się też słyszalność gitar. Wszystko jest bardziej selektywne. Chłopacy też są zadowoleni. Dla porównania podam wam takie orientacyjne informacje do tej pory nagrywałem próby dyktafonem zoom H1. można tam ustawić czułość tak żeby nagrania nie były przesterowane. Do tej pory nagrywałem na 12%. A ostatnią próbę po zmianach nagrałem na 15%.
Jest dobrze a myślę że może być jeszcze lepiej zobaczymy co z tymi obręczami. Chłopacy zdecydowanie ciszej zaczęli grać. Wyszło to wszystkim na dobre. Brzmienie gitar jest naprawdę niezłe. Bas słychać bardzo głośno. Wokal przebija się dość dobrze.
Dzięki za porady. Pod spodem link do zdjęcia z ustawieniem sprzętu.
https://photos.app.g...ua378MzK99UXm12


Góra
 Zobacz profil  
 

Drukuj 

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 7 ] 

 * Zarejestruj  * FAQ    * Szukaj   * Zaloguj 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2010 & SEO Group
TMOL Style by NinhAnh Update by Luzaki.org