* Zarejestruj  * FAQ    * Szukaj   * Zaloguj 



Nazwa użytkownika:
Hasło:

Zapamiętaj mnie


Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 
Autor Wiadomość
 
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 1 maja 2017, 17:00 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 1 maja 2017, 16:35
Posty: 4

Online: 1h 34m 52s
GG: 0
Siemka. Jako przedstawicielka płci dramatyzującej i nieco nadwrażliwej mam pytanie:
Czy mam się czego bać?

Już tłumaczę. Ponad tydzień temu chorowałam na mocne przeziębienie. Był taki moment, że przestawałam w ogóle mówić. Teraz czuję się naprawdę okej. Już nie mam takiej chrypy, właściwie mówię normalnym głosem, tylko gdy chcę coś zaśpiewać, nadal na wyższych partiach mój głos się załamuje, nie jestem w stanie wydać dźwięku. Wcześniej śpiewałam głównie sopranem i spokojnie wyciągałam wyższe partie.

Co mam w takiej sytuacji zrobić? Przeczekać jeszcze kolejny tydzień? Udać się do lekarza (przesada?)?
Czy może postarać się rozgrzać strony ćwiczeniami?


Pozdrawiam cieplo,
i dziękuję za jakąkolwiek sensowną odpowiedź.


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: wtorek, 2 maja 2017, 11:23 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 4 lutego 2010, 18:25
Wiek: 34
Posty: 627

Lokalizacja: Wrocław
Online: 1192d 22h 38m 27s
Wracanie do formy po utracie głosu zawsze zajmuje trochę czasu, więc nie jest to nic nienormalnego, że ciągle nie możesz śpiewać mimo, że chrypa już przeszła, to może spokojnie potrwać kilka tygodni. Niemniej wizyta u lekarza nie jest złym pomysłem - ostatecznie my jesteśmy tylko ludzikami z forum, którzy piszą w oparciu o własne doświadczenia i ani nie mamy kompleksowej wiedzy medycznej, ani nie mamy jak Ci zajrzeć do gardła i zobaczyć co tam się dzieje.

Na pewno nie powinnaś forsować głosu - jeśli twoje ciało mówi "nie" to nie ma co się spinać, tylko trzeba odpuścić, odpocząć i spróbować za kilka dni.


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: wtorek, 2 maja 2017, 15:24 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 czerwca 2011, 21:19
Wiek: 32
Posty: 1868

Online: 186d 12h 51m 21s
Ja po nawet najmniejszej chorobie gardła muszę czekać około miesiąc żeby w pełni wrócić do formy.

_________________
Lekcje śpiewu przez Skype! (kontakt: prywatna wiadomość)


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: wtorek, 2 maja 2017, 15:47 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 1 maja 2017, 16:35
Posty: 4

Online: 1h 34m 52s
GG: 0
Rozumiem. Trochę mnie uspokoiliście. Dziekuję za odpowiedź. Do lekarza przejdę się, nic mi nie zaszkodzi, tak będzie lepiej.


Pozdrawiam ciepło.


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: środa, 3 maja 2017, 10:42 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 27 listopada 2011, 16:52
Posty: 455

Lokalizacja: Grudziądz
Online: 29d 10h 3m 55s
GG: 10793951
>jakby tu nazwać temat o problemie zdrowotnym i jego konsekwencjach dla śpiewania
>o już wiem
>STRACH MA WIELKIE OCZY

Pozdrawiam cieplutko


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: środa, 3 maja 2017, 20:59 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 1 maja 2017, 16:35
Posty: 4

Online: 1h 34m 52s
GG: 0
Tak, Ptakuba. Właśnie tak było. Choć w mojej głowie brzmiało to sensowniej.


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: piątek, 5 maja 2017, 14:07 
Offline

Dołączył(a): środa, 12 kwietnia 2017, 10:20
Wiek: 36
Posty: 6

Lokalizacja: Płock
Online: 1h 3m 45s
GG: 0
Myślałem po tytule, że chodzi o strach przed wyjściem na scenę, szczerze mówiąc.

No ale wracając do tematu, lepiej moim zdaniem nawet trochę przesadzić i pochodzić po lekarzach niż potem ciężej chorować i się martwić. Jeżeli chodzi o głos to trzeba dmuchać na zimne.


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: wtorek, 8 stycznia 2019, 15:10 
Offline

Dołączył(a): poniedziałek, 17 września 2018, 09:34
Posty: 52

Online: 2h 46m 29s
GG: 0
witam,
moja córka zawsze bała się chodzić do naszego pobliskiego sklepu zwłaszcza po zmroku. Tłumaczyła się, że stoją tam upierdliwi chłopcy i się do niej czepiają. Postanowiłem skorzystać z pomocy detektywa. Wybrany detektyw sprawdził chłopaków i okazało się, że są niegroźni. Córka poczuła się pewniej i teraz jest dużo odważniejsza :)


Góra
 Zobacz profil  
 

Drukuj 

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 

 * Zarejestruj  * FAQ    * Szukaj   * Zaloguj 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2010 & SEO Group
TMOL Style by NinhAnh Update by Luzaki.org