* Zarejestruj  * FAQ    * Szukaj   * Zaloguj 



Nazwa użytkownika:
Hasło:

Zapamiętaj mnie


Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 100 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 10  Następna strona
Autor Wiadomość
 
Nieprzeczytany postNapisane: wtorek, 29 września 2015, 20:32 
Offline

Dołączył(a): wtorek, 23 grudnia 2014, 00:02
Posty: 437

Online: 10d 2h 28m 14s
GG: 0
https://www.youtube.com/watch?v=flkjMuaKYQU

Z cyklu czy rzeczywiście trzeba mieć talent.

Ed udowadnia że nie. Trzeba zapierdzielać :D


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: wtorek, 29 września 2015, 20:56 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 25 stycznia 2010, 20:29
Posty: 671

Lokalizacja: Warszawa
Online: 29d 16h 15m 1s
RaksoAturach napisał(a):
https://www.youtube.com/watch?v=flkjMuaKYQU

Z cyklu czy rzeczywiście trzeba mieć talent.

Ed udowadnia że nie. Trzeba zapierdzielać :D


Wzór na sukces jest bardzo prosty

talent + szczęście = sukces. (copyright - https://en.wikipedia.org/wiki/Daniel_Kahneman)

A to już moja interpretacja z uśmiechem:

Dużo talentu + mało szczęścia = dupa
Dużo talentu + dużo szczęścia = sukces
Mało talentu + mało szczęścia = głęboka dupa
Mało talentu + dużo szczęścia = przeciętny sukces

Praca co najwyżej pomaga wyeksponować talent, ale gówno da bez szczęścia. Taki lajf, trudno to zaakceptować, ale tak jest...

_________________
http://rockowespiewanie.blogspot.com/
http://www.youtube.com/hushpl


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: wtorek, 29 września 2015, 22:10 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 września 2010, 13:37
Posty: 621

Lokalizacja: Warszawa, Grudziądz
Online: 22d 3h 16m 10s
GG: 0
Talenty są:
https://www.youtube.com/watch?v=QWcpoQirMoU
https://www.youtube.com/watch?v=iNmc6ROVkG4
https://www.youtube.com/watch?v=qwI32Si0ipE

Rodzą się ludzie, którzy po prostu mają to od tak, ale...
Nic nie zastąpi samozaparcia. Talent nie zrobi tego. Nie ma nic częstszego niż ludzie, którzy mają talent, ale nie osiągneli sukcesu. Geniusz też nie. Niedoceniony geniusz to już prawie przysłowie. Edukacja też nie. Świat jest pełen wyedukowanych wraków. Samozaparcie i determinacja są same w sobie wszechmocne.

_________________
Przestań używać siły, zacznij używać głosu.
Jeśli uważasz, że mogę Ci pomóc pisz na pw.
Mój zespół:
Blended Joy


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: wtorek, 29 września 2015, 23:54 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 czerwca 2011, 21:19
Wiek: 32
Posty: 1868

Online: 186d 12h 51m 21s
Ja bym jeszcze receptę na sukces poszerzył.
Otóż wg mnie:
talent + ciężka praca + wyobraźnia + zdolności marketingowe + szczęście = sukces

Wielu ludzi myśli, że nauczy się świetnie śpiewać to wtedy zrobi karierę a tutaj nie do końca tak jest. Mówiąc sukces w muzyce mamy chyba jednoznaczny obraz przed oczami. Na środku sceny my za mikrofonem, przed nami kilkaset osób - kilka tysięcy ludzi, którzy przyszli dla nas i znają nasze piosenki, do tego kontrakt z wytwórnią płytową, kawałki grane w radiach, rozpoznawalność, itd. No i tak się żyje marzeniami, jednak mało kto patrzy na to racjonalnie i próbuje rzeczywiście zrobić co w jego mocy.

_________________
Lekcje śpiewu przez Skype! (kontakt: prywatna wiadomość)


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 5 października 2015, 22:36 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 20 lipca 2013, 22:52
Posty: 973

Online: 134d 23h 34m 36s
GG: 1397451
Acaria ma rację, głównym czynnikiem jest szczęście.

...Dlatego trzeba ciężko pracować, żeby być gotowym, jak się wreszcie do nas uśmiechnie :)

_________________
Pusto.


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 5 października 2015, 22:42 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 8 sierpnia 2013, 20:21
Wiek: 39
Posty: 226

Online: 22d 8h 40m 12s
GG: 0
Och wiesz, tylko to szczęście może się nieraz uśmiechnąć, ale szyderczo.

_________________
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=BPuIe0GyfLQ[/youtube]


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: wtorek, 6 października 2015, 02:16 
Offline

Dołączył(a): wtorek, 23 grudnia 2014, 00:02
Posty: 437

Online: 10d 2h 28m 14s
GG: 0
Chciałbym w końcu zobaczyć kogoś z naprawdę dobrym wokalem, kto nie jest w stanie robić jakiejś tam kariery. Serio :D

Bo to, że ktoś dobrze odtwarza Axla czy tam Hetfielda wcale nie daje dobrego wokalu.

Dobry wokal jest wtedy jak za pomocą głosu jesteś w stanie tworzyć ciekawy materiał. Niekoniecznie poprawny technicznie, ale na pewno dobry muzycznie.

No chyba że mówimy o przypadkach, że ktoś ma 22-30 lat i spisuje się go na straty.
Wtedy przytaczam Dio, który zrobił karierę dopiero po 30 roku życia, a taką serio serio po 40.
Nawet Kupicha mając lat 28 zaczął dopiero się wybijać. Freddy podobnie wiekowo.

A jak ktoś jest po 40 i nic... zwykle zarabia na chałturach całkiem przyjemne pieniądze. Kariery jako takiej nie ma, ale hajsy i tak lecą.

A jak tak nie jest to... Kurcze, jakbym coś robił przez ponad 20 lat i dalej by nic z tego nie było, to najwidoczniej zabrakło elementu ciężkiej pracy.
Zauważyłem to szczególnie w przypadku moich trójmiejskich kolegów muzyków, którzy liczą na szczęście, że ktoś ich wypatrzy, a jak się popatrzy to wcale wiele nie robią żeby chociaż temu szczęściu dopomóc poprzez przygotowanie się na nie, o czym wspominał wcześniej Ryj.

Pomijam oczywiście przypadki, kiedy komuś urodzi się dzieciak jak ma 20 kilka lat, ale Lemmy też sobie z tym poradził. Za cenę braku życia rodzinnego oczywiście, ale teraz mówimy o możliwościach, nie o cenie :D

PS. To moja prywatna opinia, można się nie zgadzać. Po tych 25-30 zespołach i poznaniu kupy dobrych, a także słabych muzyków, takie mam wnioski. Kto pracuje, ciężko i inteligentnie pracuje, ten ma coraz większe sukcesy. Od małych zespołów do przynajmniej muzyka sesyjnego, który swoje pieniądze ma. A oprócz tego takie osoby kończą porządne studia (Medycyna, Prawo, ETI na polibudzie), pracują i mają po 23-25 lat. Wszystko się da, tylko trzeba chcieć.


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: wtorek, 6 października 2015, 08:38 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 25 stycznia 2010, 20:29
Posty: 671

Lokalizacja: Warszawa
Online: 29d 16h 15m 1s
Procedura jest bardzo prosta:

Krok pierwszy:
https://www.youtube.com/watch?v=hQqBsvIB40E

Krok drugi
https://www.youtube.com/watch?v=LHdrZpto4-c

Reszta to łut szczęścia, tytaniczna praca daje fajne efekty, ale sukcesu nie gwarantuje. Trzeba oczywiście szczęście przyciągnąć, bo jak ktoś sobie nagrywa w domu i nikomu nie pokazuje, to nawet jakby śpiewał przecudnie, był świetnym technikiem, to nikt go nie zauważy i zostanie ze swoją twórczością w obrębie czterech ścian. Czekanie to proces prosty, ale mało skuteczny. Samo pokazywanie wszędzie i wszystkim też nic nie gwarantuje, ale zwiększa prawdopodobieństwo. Wszystko to kwestia prawdopodobieństwa...

Człowiek utalentowany ma większe szans, ale środowisko również ma wpływ. Górniak urodziła się w Polsce i tu odniosła sukces, gdyby urodziła się w US, ten sukces mógłby być większy, ale nie wiadomo, czy byłby w ogóle, bo na naszą skalę Górniak to wysoka klasa, ale już w US to nie takie pewne, bo tam prawdopodobieństwo narodzin utalentowanego człowiek jest większe.

Najlepiej się tym nie przejmować i przejść do kroku 1 czyli zdefiniować swoje cele i potrzeby, przygotować plan, pracować, pracować, pracować, sprzedawać, sprzedawać, sprzedawać jak najwięcej siebie i niestety liczyć również na szczęście. Oczywiście w kontekście sukcesu medialnego. Bo jak dla kogoś np. sukcesem jest napisanie 100 piosenek w życiu i to mu wystarcza, to siada i pisze. Jak dla kogoś sukcesem jest również sprzedaż tych 100 piosenek, to je sprzedaje etc.

Kupicha to produkt czysto medialny. Cały zespół został wyprodukowany przez agencję. Już nie mają kontraktu, więc już nie są tak gęsto w mediach. Dobrze jakoś specjalnie nie śpiewał, muzyka też była prosta i przyjemna, teksty na poziomie grafomana-idioty...;-) Tu marketing pełną parą zagrał. Nie zawsze się to udaje.

Młodość ma to do siebie, że mniej się widzi i łatwiej wierzyć. Warto to wykorzystać, ale krok 1 jest kluczowy. Do tego dobry plan, ciężka praca i szanse wzrastają.

Przykład, którego w mediach nie zauważycie, a który jest przemyślany i osiągnięty ogromną pracą

http://fulara.com/biografia.

Znam Adama od lat i obserwuję jak się rozwija. Jego rozwój jest od początku dobrze planowany i Adam doskonale wiedział czego chce, grubo ponad 10 lat temu. Jest jedną z niewielu osób, które faktycznie zrobiły coś ciekawego, nowego, odkrywczego w naszej muzyce i to same. Doceniany głównie w mediach branżowych i zagranicą. To też jest sukces! Może nawet większy niż "pięć minut" w mediach mainstreamowych...



Powodzenia!

_________________
http://rockowespiewanie.blogspot.com/
http://www.youtube.com/hushpl


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: wtorek, 6 października 2015, 10:27 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 8 sierpnia 2013, 20:21
Wiek: 39
Posty: 226

Online: 22d 8h 40m 12s
GG: 0
A czy ten Adam Fulara utrzymuje się z muzyki? Bo to dla mnie osobiście jest wyznacznikiem sukcesu w tej dziedzinie. Może nie spełnienia, bo to raczej kategoria artystyczna, ale sukcesu.

_________________
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=BPuIe0GyfLQ[/youtube]


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: wtorek, 6 października 2015, 11:19 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 27 listopada 2011, 16:52
Posty: 455

Lokalizacja: Grudziądz
Online: 29d 10h 3m 55s
GG: 10793951
O ile dobrze się orientuję, muzyka jest w pewnym sensie głównym zajęciem i źródłem utrzymania pana Fulary - wiem z pewnością, że pisał prace naukowe w związku z którąś akademią muzyczną oraz regularnie tworzył artykuły do Magazynu Gitarzysta. Przypuszczam, że nie ma żadnej niemuzycznej pracy, ale to już niech Acaria odpowie.

Ostatnio zastanawiałem się nad tymi śmiesznymi równaniami tutaj i w ogóle całym tematem, bo przyszło mi do głowy ponure przemyślenie: być może nie powinniście używać dodawania, tylko mnożenia? Być może nieważne, na jak wysokim poziomie jest reszta czynników, przy zerowym talencie lub zerowym szczęściu, całość daje zero? To oczywiście takie tam kminienie samemu sobie - chyba ciężko udzielić odpowiedzi. Myśląc o tym miałem raczej ponury nastrój i głównie o moje warunki mi chodziło.


Góra
 Zobacz profil  
 

Drukuj 

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 100 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 10  Następna strona

 * Zarejestruj  * FAQ    * Szukaj   * Zaloguj 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2010 & SEO Group
TMOL Style by NinhAnh Update by Luzaki.org