* Zarejestruj  * FAQ    * Szukaj   * Zaloguj 



Nazwa użytkownika:
Hasło:

Zapamiętaj mnie


Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 19 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
 
Nieprzeczytany postNapisane: niedziela, 9 marca 2014, 00:31 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 24 stycznia 2014, 00:44
Posty: 9

Online: 8h 20m 55s
GG: 0
Wiem, że jest jeszcze kwestia taka, że kiedy rozmawiam z klientami, są takie chwile, kiedy trzeba się po prostu drzeć, bo albo klient nie słyszy, albo mnie wybijają z "rytmu" wrzeszczący konsultanci obok i tylko dzięki temu nie mylę się podczas rozmowy + klimatyzacja, mówicie złe mówienie, no dobrze, ale w takim razie jak powinno wyglądać to prawidłowe?
Właściwie nie liczę ile piję, ale kiedy rozmawiam to faktycznie niewiele, bo nie mam za dużo czasu. Sięgam po butelkę co jakieś... dziesięć minut? Czasem rzadziej. Litra na pewno nie wypiję przed komputerem. W domu za to cały czas coś piję, chociaż niekoniecznie jest to woda.
Spróbuję z Islą.


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: niedziela, 9 marca 2014, 21:16 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 26 grudnia 2013, 04:30
Posty: 55

Online: 9d 22h 57m 29s
GG: 0
Z mojego doświadczenia cuda działa połączenie właśnie tabletek Isla + syrop prawoślazowy.
W moim przypadku KAŻDE przeziębienie zostawia po sobie długotrwały, obrzydliwy, suchy, bardzo męczący kaszel - a raczej ataki kaszlu. I to naprawdę są ataki, podczas których łzy mi płyną z oczu dosłownie xD. Na takie podrażnienie i suchość błony śluzowej gardła duet Isla i syrop prawoślazowy są niezastąpione - autentycznie wystarczyło kilka dni takiej kuracji i po męczeniu się z długotrwałym problemem z gardłem nie było śladu :) .


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 10 marca 2014, 00:35 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 24 stycznia 2014, 00:44
Posty: 9

Online: 8h 20m 55s
GG: 0
Vema, mam to samo. A te "ataki kaszlu" wywołują u mnie nawet odruch wymiotny :/ Dlatego na razie postanowiłem dać sobie spokój ze śpiewaniem, żeby nie pogorszyć sprawy.
Muszę więc spróbować z tą Islą, na pewno dam znać czy pomogło razem z tym syropem, czy będę musiał szukać innych środków.


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 10 marca 2014, 09:45 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 19 czerwca 2011, 18:18
Posty: 1009

Online: 30d 22h 47m 17s
GG: 0
slowa przewodniczącego, czy np. głowy telemarketingowej do mnie jak dorabiałem w tamtym roku przez miesiac : spiewasz ? mnie by było szkoda gardła na telemarketing na twoim miejscu

mam raczej znośną technike spiewu a telemarketing męczył mi gardło - nie dlatego, że zle mówie, ale mówienie 6-8 godzin dziennie w takiej pracy to co innego niz rozmawianie 8 godzin dziennie z drugą osoba.

musiałabyś mówić jak robocop , kompletnie odpowietrzonym głosem, a tak sie nie mowi - nic w taki sposób nie sprzedasz ani nie umówisz. trzeba mowic spokojnie - a wiec jest tam powietrze w głosie, które wysusza gardło. mozna pić duzo wody i zajadać pastylki , ale na dłuższą mete trzeba po prostu zmienić prace jak dla mnie, odpocząć i spiewac znowu.


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 10 marca 2014, 13:11 
Szczerze? Zgadzam się z lastem. Niemal codziennie dostaję co najmniej jeden telefon z zaproszeniem na jakieś spotkanie, najczęściej związane z reklamą produktów lub usług medycznych. Słyszę, jak te panie mówią. Niektóre są miłe, inne mają poirytowany głos, zwłaszcza, kiedy za każdym razem odmawiam. Do tego najczęściej w słuchawce słychać niezły harmider, bo rozmawiają tez inne osoby. Nie dziwię się, że masz problemy z głosem, bo praca przez kilka godzin w takim hałasie musi być naprawdę trudna. Uważam, że na pewno nie jest to zajęcie, które można wykonywać przez kilka lat, bo po prostu niszczy głos. A przekrzykiwanie otoczenia po to, by siebie usłyszeć, to najkrótsza droga do zdarcia gardła.


Góra
  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: środa, 12 marca 2014, 15:30 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 20 lipca 2013, 22:52
Posty: 973

Online: 134d 23h 34m 36s
GG: 1397451
Sorry, mój kumpel od 3 lat robi w telemarketingu i nie pamiętam, żeby mu się zdarzało narzekać na ból gardła. Częściej narzekał, że mu się ze zmęczenia dykcja rozjeżdża.

Jeśli czujesz, że taka praca Ci szkodzi to chyba lepiej ją zmienić. Jednak uważam, że to jest kwestia wypracowania dobrego sposobu fonacji. Ten mój ziomek przez 5 lat bawił się w aktorstwo. Możliwe, że to mu dało umiejętności potrzebne do gadania kilka godzin przez telefon.

Tak czy siak, jak będą jakieś warsztaty aktorskie czy coś podobnego w Twojej okolicy to radzę się udać, dowiesz się więcej niż na forum.

Pzdr :)

_________________
Pusto.


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 17 marca 2014, 21:04 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 18 stycznia 2012, 19:35
Wiek: 33
Posty: 150

Lokalizacja: 3city
Online: 4d 7h 51m 3s
GG: 0
Tez pracuję na słuchawce tymczasowo, a po pracy codziennie śpiewam. Na gardło nie narzekam.

Kluczem jest nawodnienie. Po pobudce wypijam pól litra wody, w drodze do pracy kolejne pół, a w ciągu pracy litr - półtora i nie mów mi, że się nie da pociągnąć łyka kiedy trafiasz na poczty głosowe czy kiedy trafiasz na klienta który się żali i ma potrzebę wygadania, a Ty musisz słuchać. Poza tym zdarzają się chwilowe przerwy.

Jeśli zdarzają mi się dni, że naprawdę jestem wysuszony to biorę Vocaler. Zdarza się to raz na 2 - 3 tygodnie.
Po wyjściu z pracy i w drodze na próbownię pije wodę. A jeśli jest głośno w okół to na siłę nie przekrzykuje otoczenia, zasada taka sam jak w śpiewaniu z zespołem. Zdrowie mojego głosu jest ważniejsze. Niech klienci wytężają słuch.

Ryjcio ma rację, jest to kwestia dobrego wypracowania fonacji. Mówienie 6-8 godzin dziennie to nie jest lekka praca dla głosu i śpiewa się po tym inaczej, jednakże mój głos jest cały czas w dobrej formie.

Oczywiście przeziębienie to sprawa przypadkowa i konieczna do wyleczenia. Jeśli jednak masz nieprzyjemne objawy kiedy jesteś zdrowy, oznacza to że robisz coś źle i powinieneś poprawić swoją fonację.

_________________
https://www.youtube.com/channel/UCWErtmGqYkJjsTDX0k69Ttg
https://www.facebook.com/animosband


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: czwartek, 24 maja 2018, 23:01 
Offline

Dołączył(a): piątek, 27 kwietnia 2018, 00:23
Posty: 3

Online: 2h 16m 36s
GG: 0
Uważam, ze skarbnica wiedzy w tym temacie są lektorzy. To oni myślę maja 100 sposobów na takie dolegliwości. Może warto też pomyśleć o wizycie u lekarza/

A jeśli Twój głos jest na tyle dobry jako sprzedawcy, myślałeś może o karierze lektora? Może trochę off topic, ale kiedyś z przypadku trafiłem do https://rpm.pl/pl i do dziś już tam zostałem. Może pomyśl o tym bo to jest bardzo ciekawe zajęcie. Sam nie jestem lektorem, ale gdybys potrzebował porady służę na PW


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: niedziela, 28 października 2018, 20:06 
Offline

Dołączył(a): poniedziałek, 17 września 2018, 09:34
Posty: 52

Online: 2h 46m 29s
GG: 0
Mi na problemy z gardłem pomogło picie większej ilości płynów i wzbogacenie diety. Warto robić sobie sałatki do pracy, na przykład z roszponki.


Góra
 Zobacz profil  
 

Drukuj 

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 19 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

 * Zarejestruj  * FAQ    * Szukaj   * Zaloguj 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2010 & SEO Group
TMOL Style by NinhAnh Update by Luzaki.org