* Zarejestruj  * FAQ    * Szukaj   * Zaloguj 



Nazwa użytkownika:
Hasło:

Zapamiętaj mnie


Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 14 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
 
 Tytuł: Amy Winehouse
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 1 sierpnia 2011, 19:15 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 31 lipca 2011, 19:47
Posty: 105

Online: 18d 22h 40m 55s
GG: 0
Cześć !
Jako, że jestem wielkim fanem, dziś już nieżyjącej Amy, to zakładam temat właśnie o niej.
Co sądzicie o jej wokalu i twórczości.? Dla mnie jest świetna, jest w niej coś zupełnie innego niż reszta.


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 1 sierpnia 2011, 21:12 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 15 czerwca 2010, 23:59
Wiek: 31
Posty: 530

Lokalizacja: Łódź
Online: 214d 12h 55m 8s
Twórczość nie jest jej :) np słynne Back to Black. Dla mnie jest mało fascynująca, ale to subiektywna opinia. Wokalnie nienajgorsza, przynajmniej na trzeźwo, choć nie bardzo odkrywcza, ale o to dzisiaj trudno. Zawdzięczamy jej w jakiś sposób powrót do retro.
PS. Szczerze, teraz tylko czekam aż Miley Cyrus przedawkuje i znajdzie się w jakże niesamowicie elitarnym klubie 27 xD no offence, though ;)

_________________
STONER!!!


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: wtorek, 2 sierpnia 2011, 08:06 
Offline

Dołączył(a): czwartek, 21 lipca 2011, 13:40
Wiek: 47
Posty: 26

Lokalizacja: Śląsk
Online: 1d 1h 23m 18s
Ano dwie (nawiasem mówiąc niezłe) płyty to raczej niewiele żeby mówic o przekroju twórczości. Fajnie się to zapowiadało i się ze.... Angole mają specjalne uczelnie sztuki dla dzieciaków i młodzierzy z szeroko rozumianych nizin społecznych, więc takich Amy u nich jest na pęczki. Kwestia producentów kto wypłynie w danej chwili.

_________________
http://www.myspace.com/stayheavypl


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: wtorek, 2 sierpnia 2011, 19:27 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 czerwca 2011, 21:19
Wiek: 32
Posty: 1868

Online: 186d 12h 51m 21s
Śpiewała całkiem fajnie, tyle, że jej Legenda to następstwo jej śmierci. Teraz każdy będzie o niej gadał jaka to była wybitna i wspaniała a mało kto pamięta jej ostatnie koncerty, w ogóle masę koncertów. Jako wokalistka brzmiała ciekawie, nie była wielce wybitna co nie zmienia faktu, że była cholernie popularna i miała miliony fanów. Patrząc na drugą stronę medalu to sama jest sobie winna. Na początku ćpała, jeszcze uszło, na jakieś Brit Awards czy Grammy mogła sobie darować, później zaczęła ćpać, że ledwo żyła, co by było miło uznała, że potrzebuje jeszcze alkoholizmu, zaczęła chlać i ćpać. Z czasem zaćpywała i zachlewała się w trupa, musieli odwoływać jej koncerty, pół trasy koncertowej poszło się... Oceniając ją jako artystkę trzeba mieć na uwagę to, że nie była przystosowana do bycia gwiazdą, nie potrafiła kontrolować swoich nałogów i używki, które brała uniemożliwiały jej koncertowanie i spotykanie się z fanami, co jest niewątpliwie ważnym czynnikiem. Cóż stało się. Piosenki, które nagrywała były ok, nawet jeżeli nie były jej autorstwa to brzmiały dosyć ciekawie, jednak jej zachowanie już nie było ok, czego skutkiem jest to co się stało.

_________________
Lekcje śpiewu przez Skype! (kontakt: prywatna wiadomość)


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: wtorek, 2 sierpnia 2011, 20:43 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 31 lipca 2011, 19:47
Posty: 105

Online: 18d 22h 40m 55s
GG: 0
Osobiście nie zgadzam się z ostatnim postem komentującym osobę Amy. Nie można uogólniać tak tego wszystkiego. Na "ćpanie" i "chlanie", jak to Hubbie92 nazywasz, wpływa na prawdę masa czynników. Podczas tamtych wakacji uczęszczałem na taki 2 miesięczny kurs psychologii klinicznej i sporo się dowiedziałem o zjawiskach, takich jak np. alkoholizm i narkomania. Na takie zachowania wpływa masa czynników psychicznych: dzieciństwo, kształt osobowości, odporność psychiczna, wpływ środowiska i wiele innych.
No ale to nie jest forum psychologiczne, a muzyczne, więc nad tym rozprawiać nie będziemy.


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: wtorek, 2 sierpnia 2011, 20:51 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 31 lipca 2011, 19:47
Posty: 105

Online: 18d 22h 40m 55s
GG: 0
Odpowiedź ironiczna, ale cóż ... Chciałem tylko ukazać inny aspekt i stronę całego zamieszania wokół jej zachowania.


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: wtorek, 2 sierpnia 2011, 21:36 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 21 maja 2011, 18:46
Wiek: 23
Posty: 404

Online: 77d 22h 8m 22s
GG: 0
Cytuj:
Na takie zachowania wpływa masa czynników psychicznych: dzieciństwo, kształt osobowości, odporność psychiczna, wpływ środowiska i wiele innych.


Nic odkrywczego. A skoro było ją stać na narkotyki, to było ją stać na świetnego psychologa/psychiatrę :D


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: sobota, 6 sierpnia 2011, 18:23 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 31 lipca 2011, 19:47
Posty: 105

Online: 18d 22h 40m 55s
GG: 0
Powiedzcie mi, czy Amy używała jakiejś konkretnej techniki, aby jej głos brzmiał tak, jakby śpiewała od niechcenia ?


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: niedziela, 7 sierpnia 2011, 17:06 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 czerwca 2011, 21:19
Wiek: 32
Posty: 1868

Online: 186d 12h 51m 21s
Ja u niej słyszę chociażby bardzo dużo twangu, dzięki czemu brzmiała tak murzyńsko. Resztę ciężko mi powiedzieć, bo na śpiewie kobitek nie znam się najlepiej :)

_________________
Lekcje śpiewu przez Skype! (kontakt: prywatna wiadomość)


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: wtorek, 9 sierpnia 2011, 16:29 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 lutego 2011, 13:27
Wiek: 37
Posty: 298

Lokalizacja: Rzeszów
Online: 70d 23h 55m 10s
GG: 0
Amy Winehouse nie stała się legendą dopiero po śmierci, ja tam ją znam od kilku lat, chociaż nie znam całości jej twórczości. Teksty pisała sama, były to opowieści o jej życiu, które nawiasem mówiąc nie za dobrze jej się układało. Śpiewa technicznie może i prosto (chociaż jej schodki / ozdobniki są nie do podrobienia), ale za to w bardzo oryginalny sposób, na pograniczu rytmu i prawie melorecytując, nie do podrobienia, i bardzo klimatycznie. Głos ma ciekawy, wydaje mi się że to kwestia dużego twangu + niski głos, może kontralt? Brzmi podobnie do Adele, jednak mają inny styl śpiewania. Adele bardziej śpiewa.

Z narkotykami nie każdy sobie radzi, to zależy również od budowy układu nerwowego, nie pamiętam już teraz dokładnie co za to odpowiada, ale to po części fizjologia jednostki. No i problemy, sława, itd, znany schemat, pewnie jeszcze nie raz i nie dwa się powtórzy. Raczej smutne niż godne pogardy.


Góra
 Zobacz profil  
 

Drukuj 

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 14 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

 * Zarejestruj  * FAQ    * Szukaj   * Zaloguj 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2010 & SEO Group
TMOL Style by NinhAnh Update by Luzaki.org