* Zarejestruj  * FAQ    * Szukaj   * Zaloguj 



Nazwa użytkownika:
Hasło:

Zapamiętaj mnie


Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Czy taki temat jest waszym zdaniem potrzebny?
Tak 89%  89%  [ 31 ]
Nie 11%  11%  [ 4 ]
Liczba głosów : 35
Autor Wiadomość
 
Nieprzeczytany postNapisane: sobota, 14 maja 2011, 20:59 
Offline

Dołączył(a): czwartek, 15 kwietnia 2010, 09:54
Wiek: 34
Posty: 45

Online: 1d 8h 24m 51s
Ozzy napisał(a):
http://www.pudelek.pl/artykul/32303/zapendowska_zachwycil_mnie_michal_szpak/

Ta wypowiedź chyba podsumowuje panią Elżbietę Zapendowską :-P


Też jestem w niemałym szoku. Mam nadzieję, że pani Eli nie chodziło wcale o wokalną sprawność Szpaka, ale o jego osobowość sceniczną, bo niestety moim zdaniem ten chłopak nie jest wcale wybitnie utalentowanym wokalistą. Jedyne co mi się podobało w jego wykonaniu to "You are so beautiful". Niemen nie był zachwycający, było momentami wręcz nieczysto, a "Purple rain" - jedną z moich ukochanych piosenek, po prostu tym swoim darciem japy zmasakrował. Zresztą cały ten program jest denny, Sablewska irytowała mnie do tego stopnia, że postanowiłem w ogóle tego nie oglądać; ale to już poza tematem.

Co do nauczycieli - wydaje mi się, że w Polsce jest tak samo jak i z wokalistami - czyli bardzo słabo. Ci najlepsi, najzdolniejsi i mający w sobie najwięcej pasji, są niestety mało znani, ciężko do nich trafić.


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: wtorek, 24 maja 2011, 11:14 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 17 stycznia 2011, 20:05
Wiek: 36
Posty: 587

Online: 77d 22h 20m 53s
GG: 0
Ja po kontakcie z wieloma nauczycielami CVT, NVP, ostatnio CVT i rozkminie wielu amerykańskich metod Tamplina itd nikomu nie polecam odgórnie żadnej metody :) Szanuję wszystkie, każdą z innych względów, ale nie oddaje się bezgranicznie żadnej.

Sam osobiście uczę innych tylko tyle co sam potrafię zaśpiewać i zademonstrować. Śpiewam np "when a man loves a woman" i mówię.....stary jeżeli ci się podoba to brzmienie potrafię Cię nauczyć jak to osiągnąć, szukasz czegoś mocniejszego lub innego - idź do innych.

Uważam, że to jest uczciwe w stosunku do "uczniów". W takim pakiecie wszyscy są zadowoleni,

Nie wciskam bajek- ej umiem Cię nauczyć screamów a'la Taylor. Bo nie umiem sam ich wydobyć, a co dopiero nauczyć.

_________________
Zalajkuj------> https://www.youtube.com/watch?v=-1BgiK7SBW4 <-------Zalajkuj
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: wtorek, 24 maja 2011, 23:17 
Offline

Dołączył(a): wtorek, 24 maja 2011, 20:29
Posty: 1

Online: 0s
Chciałbym napisać coś czego kilka lat wcześniej na wszystkich forach sam szukałem. Moim zdaniem to głupoty takie ocenianie !!! śpiewanie i praca nad głosem to rzecz indywidualna , nikt nie powiedział że Zapendowska do nauczyciel uniwersalny. Ale może do kogoś trafi i podpowie właśnie to czego on szuka. Stosowanie się do metod jest ułatwieniem dla nauczyciela i kolejną forma aby pokazać właściwą drogę.Szukałem pomocy u wielu ludzi chcąc śpiewać wysoko bo to było moim celem. Śpiewem rock z przełomu lat 80/90. Jestem z Wrocławia więc mam duży wybór i jeśli słuchałbym tych wszystkich bredni wypowiadanych przez nauczycieli, nigdy w życiu bym nie śpiewał. Na całe szczęście trafiłem do pani Barbary Syjud-Kwaśniewskiej, nie dając się zwieść reklamie strony "czas dzieci wysłałem maila i zapytałem czy można nauczyć się śpiewać mając 30 lat, w odpowiedzi przeczytałem ,że jasne :) Pierwsze spotkanie polegało na ocenie moich możliwości. Wziąłem do rąk gitarę bo gram trochę lat :) i zaśpiewałem "To Be with you " MR.big a raczej wydarłem patrząc z perspektywy czasu :) nauczycielka powiedziała, że coś tam śpiewać potrafię tylko mam głos nieustawiony i żebym odłożył gitarę i zaśpiewał do nut które ona zagra na Pianinie, nie było łatwo. Dodam że lekcje nie były tanie 90 zł za 45 min. Stwierdziłem jednak,że warto ponieważ była to pierwsza spokojna i profesjonalna ocena moich Rockowych zapędów. Po wizycie czy wizytach nie pamiętam już dokładnie stwierdziliśmy ze można robić kawałki. Przynosiłem utwory karaoke sounchoice zassane z internetu i zaczęła się praca. Szybko okazało się że lepiej zacząć od polskiego repertuaru, na ruszt poszła autobiografia, zawsze tam gdzie ty i wspomnienie Niemena. Jednak ja chciałem śpiewać Hardrocka :) chciałem ale nie mogłemponieważ nie posiadałem warsztatu, nie kusząc się więc na nieudolne wyciskanie gór starałem się śpiewać poprawnie boba dylana, Eltona johna, Joe cookera ;( Niestety takie utwory są wyznacznikiem umiejętności finalistów finału x factor). Powoli odkrywałem rezonatory :P piersiowy,gdzieś przy policzkach, potem grało gdzieś wyżej jakby góra nosa. No i d...a w pewnym momencie, bo przy przejściu z rejestru piersiowego przy mieszanym zaciskałem się potwornie :( i nie chciało to iść do góry.
Wiele czasu a zarazem pieniędzy kosztowało mnie zrozumienie tego, jak ważny jest oddech, maksymalnie jego wykorzystanie podparcie głosu. To właśnie w oddechu tkwi tajemnica ;) jeżeli mamy na tyle mocne podparcie oddechu (przeponę) która trzyma nabrane powietrze podparte ażeby wepchnąć ten głos/powietrze dalej w głowę i rezonować nim i z przodu czoła i z tyłu głowy gdzieś za uszami to jesteśmy w stanie zrobić wszystko: ) W pewnym momencie przechodząc na wyższe dźwięki należy przestać śpiewać otwartym na maxa gardłem i delikatnie (może nie zacisnąć ale jakby podnieść krtań i pchnąć powietrze w głowę). Z moich doświadczeń jak tłumaczę to ludziom, czasami nawet wykształconym muzykom żeby pchnąć dźwięk wyżej pójść w rezonatory głowowe dobrze jest robić to na tzw. L tylnojęzykowym jakby z rosyjska takie L/Ł podobnie śpiewa Niemen.
Dziś swobodnie śpiewam utwory Whitesnek'a, Europe, Kiss, Queen czy Maichaela Jackson'a. Nie jestem nauczycielem ani też osobą po Akademii muzycznej. Pomimo to współpracuję z wykształconymi muzykami z Warszawy,Krakowa no i z poza Polski :)

W kwestii podsumowania nie wiem czy istnieją kategorie/systematyka głosowa wiem jedno że głos jednych osób brzmi na tych samych nutach jaśniej a innych ciemniej, moim zdaniem to kwestia barwy. Moja pani nauczyciel zawsze powtarzała, zawsze można pójść ze skalą w górę, gorzej do dołu. Nie wiem sam czy rozciągnąłem skalę czy przesunąłem ją w górę olewając niskie dźwięki. Pani Basia zawsze powtarzała jak zrobisz góry nie będziesz chciał już śpiewać ,czy nie będziesz śpiewał tymi ładnymi dołami :) Nie Możemy wymagać od pedagoga że płacąc za lekcje zaczniemy pięknie śpiewać, to jak by Małysz wymagał od trenera gwarancji wyników:) Ile własnej pracy i pasji człowiek włoży w to co robi takich efektów może się spodziewać :) Ostatnia rada jeżeli chodzi o rockowe góry :) nie ma co się bać kiedy z początku są jakby słabe i nie do końca czyste dźwięki/powietrze szuka drogi :) ( to jest podobna sytuacja jakbyś szedł przez ciemny korytarz, na początku nic nie widzisz, odbijasz się od ścian jest ciężko ale przechodzisz, pierwszy ,drugi i kolejny raz potem idziesz jakbyś drogę znał na pamięć tak samo jest z dźwiękiem :) Chyba zacznę pisać BLOG :P:P:P A co do X factor Znam faceta który nagrywał Gienka z jego zespołem kilka lat temu. Gienek nie jest mitrzem wokalnym ale jest autentyczny w tym co robi siedzi w swoim klimacie. Co zaś się tyczy Szpaka hymmm jedno jest pewne jest to osoba która najwięcej wyniosła z tej współpracy i z godzin przesiedzianych,przegadanych i prześpiewanych z nauczycielami. Pewne jest to ze jest cienki jak na kolesia z tak wysoko ustawionym głosem totalny brak gór, ale !!! Czy ja i każdy za was który ma góry i śpiewa lepiej niż On, nie ważne klasykę, czy rozrywkę jest tak widoczny w mediach ?????
Ten facet / nie facet podnosi poprzeczkę dla mężczyzn śpiewających i chcących śpiewać w tym kraju
Rock On Mandie !!!


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: środa, 25 maja 2011, 08:43 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 17 stycznia 2011, 20:05
Wiek: 36
Posty: 587

Online: 77d 22h 20m 53s
GG: 0
Mandie A mógłbyś zaśpiewać jakieś swoje góry. W queen albo czymkolwiek.

Chętnie bym je usłyszał i może coś tam bym się nauczył.

_________________
Zalajkuj------> https://www.youtube.com/watch?v=-1BgiK7SBW4 <-------Zalajkuj
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: wtorek, 5 lipca 2011, 19:35 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 czerwca 2011, 21:19
Wiek: 32
Posty: 1868

Online: 186d 12h 51m 21s
No cóż, moim zdaniem czasami ciężko jest przeczytać co to jest cvt i sls. Powiem tylko kilka słów odnośnie klasycznej metody śpiewu a nawet klasycznej metody śpiewu rozrywkowego. Oczywiście, że brzmi to śmiesznie ale jednak jest prawdziwe. 3/4 nauczycieli po starych szkołach nauczy was tych rzeczy:
-otwarte gardło
-bardzo niska
-śpiewanie maxymalnie do f1
-papierosy dają chrypkę
-brak twangu
Biorąc to wszystko do kupy można śmiało stwierdzić, że osoba, która śpiewa takimi metodami w showbusinesie musi brzmieć bardzo oryginalnie, nawet inaczej niż wszyscy. No i tutaj zaczynają się schody, bo do takich nauczycieli chodzi bardzo dużo osób. Przychodzi taki chłopaszek i jest od razu uczony, że ma pchać w dół krtań, że ma być lekko i operetkowo, później są efekty, 100 uczniów brzmi tak samo. Nie w każdym przypadku puszczanie powietrza przez nos, unoszenie krtani jest złe. Wszystko jest zabiegiem artystycznym. Śpiew to dziedzina, w której można zmienić wiele rzeczy. Wysoka krtań to nie to samo, co niezdrowo. Wczoraj sobie czytałem z CVT rozdział o barwie głosu (strona 14 o ile dobrze pamiętam). Wszystko można zaciemniać, rozjaśniać, zależy to od pozycji języka, krtani i kilku innych rzeczy. Jasno nie znaczy źle. Jeżeli jacyś nauczyciele to czytają to na prawdę zalecam, żeby zapoznali się chociaż śladowo z SLS i CVT. Jeżeli chodzi o przypadek mojego śpiewania to mimo, że jest sporo fałszu, że jest masę rzeczy źle to zapewniam wszystkich, że chodząc na lekcje tradycyjne nie zrobiłem żadnego kroku do przodu. Tutaj na forum nikt Ci nie powie jak masz śpiewać. Rady są bardzo często profesjonalne, Witold i Ozzy chociażby na czacie mogą wiele dobrego wam doradzić. Nie mówię już o masie innych użytkowników, którzy maja pojęcie. Lekcja śpiewu nie powinna wyglądać tak jak u klasycznych nauczycieli:
-dzień dobry
-dzień dobry, śpiewaj
<śpiew>
-to rób tak, to tak a to rób tak
...
Na lekcji nauczyciel powinien zapytać co chcesz poprawić, do czego zmierzasz, chcesz brzmieć ciemno, jasno, żółto, czerwono? Zobaczcie na easyvoice chociażby. Wrzuciłem do działu pytania do eksperta mój skowyt. Nie usłyszałem śpiewaj tak, tak i tak. Dostałem tam taką odpowiedź: ja nie oceniam, proszę pisać co trzeba zmienić. Tak właśnie wygląda profesjonalna praca. Nie dajcie się indoktrynować, że taki śpiew czy taki jest zły. Dajcie nauczycielowi jakiemuś Dio, który jest niewątpliwie Bogiem. Co wam nauczyciel powie? "Pali papierosy, śpiewa i krzyczy tyle lat to mu głos chrypi i tak brzmi ale już ledwo śpiewa". Zaciśnięte, mocne i zachrypiałe górki Dio to nie rak krtani tylko technika. Do wszystkich którzy się wybierają na lekcje śpiewu - zadajcie nauczycielowi pytanie: "jak się robi chrypkę". Jeżeli usłyszycie "chrypka nie jest zdrowa dla głosu, czasami się pojawia ale papierosy pomagają ją wydobyć, od palenia papierosów i zdartego gardła się robi taka chrypka" to weźcie kasę, którą mieliście zapłacić za lekcję, idźcie do sklepu, kupcie te papierosy i wręczcie swojemu nauczycielowi. Co do Lekcje Śpiewu to przykro mi to stwierdzić ale zawiodłem się na Pani, bo jak z Panią współpracowałem zdawała się Pani być człowiekiem otwartym na wiedzę i chętnym do wspierania młodych, początkujących śpiewaków, jednak śmiejąc się z "waszych wywodów" ze swoimi znajomymi nie podając żadnych argumentów i krytykując CVT, SLS i forum jak ksiądz Dobronek Harrego Pottera okazała Pani brak szacunku do nas wszystkich i brak chęci do jakiejkolwiek pomocy. Przykro mi, że tak wyszło.

_________________
Lekcje śpiewu przez Skype! (kontakt: prywatna wiadomość)


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: czwartek, 7 lipca 2011, 20:38 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 czerwca 2011, 21:19
Wiek: 32
Posty: 1868

Online: 186d 12h 51m 21s
Cóż się będziemy czarować. Zapendowska to typowy reprezentant starej szkoły. Cenię u nauczycieli tego typu tylko jedną cechę: słyszą (zakładam, że to norma). Jedyne czego się możesz nauczyć na takich lekcjach to fakt, że walisz boki albo jesteś obok. Górniak ma rację w tym co mówi. W sumie gdyby Lekcje Śpiewu poczytała dokładniej o CVT to by mogła wiele pomóc. Ucho ma na prawdę dobre intonacyjnie a przecież "stara szkoła" i CVT mają masę wspólnych rzeczy. Nie ma innych narządów do śpiewania niż te, które były np. 30 lat temu czy symboliczne 35 ;) Oddech tez jest podobny, przecież liczy się praca przepony. Zaciemnianie dźwięku przez obniżanie krtani też jest w CVT. W sumie szkoda, że nauczyciele bel canto nie chcą się doskonalić i zdobywać wiedzy z CVT. Czekam na tłumaczenie kultowego dzieła Sadolin i przy jego pomocy będę mógł się znacznie doskonalić. W ogóle taka synteza wiadomości i doświadczeń jakie posiadamy tutaj na forum ułatwia pracę i to w znaczny sposób. Szkoda takiego zachowania jakiego doświadczyliśmy ze strony pewnej Pani, bo mogła pomóc ale wybrała metodę księdza Dobronka, no cóż nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Pojawia się tylko u mnie taki wniosek jeden na podstawie mojego doświadczenia z nauczycielami starej szkoły. Na początku jak człowiek jest głuchy, nie kontroluje swojego brzmienia, nie wie jak oddychać lekcje śpiewu są bardzo przydatne. Można nauczyć się kontroli krtani, podniebienia, etc. Trzeba tylko wiedzieć kiedy sobie dać siana. Widać na przykładzie Zapendowskiej i Górniak. Zdobyła podstawy śpiewu a później doskonaląc się już wiedziała, że bel canto nie nauczy ją niczego nowego. Trzeba mieć we wszystkim wyczucie i tyle ;)


dodam tylko jeszcze znacznie, znacznie, znacznie, znacznie :P

_________________
Lekcje śpiewu przez Skype! (kontakt: prywatna wiadomość)


Góra
 Zobacz profil  
 

Drukuj 

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

 * Zarejestruj  * FAQ    * Szukaj   * Zaloguj 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2010 & SEO Group
TMOL Style by NinhAnh Update by Luzaki.org