Witajcie!
Sam nie wiem prawdę mówiąc do jakiej kategorii powinno to pójść, ale wydaje mi się, że ze wszystkich złych ta jest najbardziej pasująca
Wrzucam tu nagranie, jednak nie do oceny, tylko żeby nakreślić sytuację
Bardzo lubię śpiewać, jednak jakoś mi to nie wychodzi. Wygląda to jakbym za bardzo chciał, a nie mógł. Z resztą link też jest, żeby usłyszeć na własne uszy (odsłuch na własną odpowiedzialność xd)
Chciałbym tylko widzieć, czy można się nauczyć normalnie śpiewać z takim "darem" ranienia uszu. Chciałbym po prostu, żeby brzmiało to na tyle dobrze, żeby mógł śpiewać na jakiś imprezach nie słysząc próśb, żebym usiadł i "no chodź kolego, tobie już wystarczy, kupimy ci drinka i się zamknij" :/ ja naprawdę nie zamierzam iść do jakiegoś the voice'a czy coś, ale żeby chociaż trochę to poprawić
Czy lekcje śpiewu z nauczycielem mogą coś zdziałać w takim przypadku?
Serdecznie dziękuję za wszystkie odpowiedzi

No i nagranie:
https://ising.pl/nagranie/davrbr1m6uq,K ... an_Raichel

Oczywiście, że tak. Każdy może doskonalić swój wokal jeśli tego naprawdę chce i po prostu lubi. Jedni potrzebują więcej czasu a inni mniej, ale efekty prędzej czy później przyjdą. Wszystko jest kwestią ćwiczeń i samodyscypliny, proponuję rozejrzeć się za dobrym nauczycielem. Niektórzy potrafią zdziałać cuda przy zapale i chęci ucznia...

Jak poprawić? Przede wszystkim zrozumieć ideę śpiewania, co się składa na dobry efekt.